sobota, 23 października 2010

Urodziny

Moja córka skończył właśnie 5 lat. Jest piękna, wspaniała i nieznośna. Trudno opisać co czuję, kiedy co tydzień stwierdzam, jak bardzo „wydoroślała”. Patrzę na nią z zachwytem. Kiedy rozmawiamy wiem, że to co najtrudniejsze jeszcze przed nami. Ale cieszę się, że ciągle pamięta, co to smuga kondensacyjna, i że żartuje sobie ze mnie udając, że nie potrafi zapamiętać słowa „enzym”.
Z telewizji dowiedziałem się, że „TVP 2” kończy właśnie 40 lat. Dziwne… Jak dziś pamiętam dzień, kiedy mój ojciec dumnie montował „przystawkę” do czarno-białej Unitry. Wszystko po to, byśmy mogli oglądać „Dwójkę”. Musiałem mieć co najmniej 7 lat… Co działo się więc z „TVP 2” przez wcześniejszych 8? Czyżby była kanałem tylko dla warszawiaków?
A i mnie czekają niebawem urodziny. Niby jeszcze 4 miesiące, ale już czuję ten dreszczyk emocji. Czterdziecha. Czego to ja się nie nasłuchałem o drugiej młodości. Strach się bać, gdyby miało spełnić się choćby 10%. Na razie jednak cieszę się swoim 39,5!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz