Media donoszą ostatnio, że na wyczerpaniu są już środki na zakładanie nowych firm w ramach działania 6.2 „Wsparcie oraz promocja przedsiębiorczości i samozatrudnienia” Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. W skali kraju zagospodarowano dotychczas prawie 80% alokowanych tam środków. Całą, przeznaczoną dla siebie, pulę pieniędzy zakontraktowały już województwa: małopolskie, opolskie i podkarpackie. To niewątpliwie dobra informacja, choć rodzi też pytanie, czy nie należało przeznaczyć na ten cel większej kwoty.
Inaczej sprawa ma się z europejskimi funduszami na rozwój przedsiębiorczości na terenach wiejskich. Środkami tymi zarządza centralnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Kwota jest niebagatelna – 40 mld zł. Należy je wydać do końca 2013 roku. Dotychczas z tej puli Agencja rozdysponowała jedynie 327 mln zł. W ubiegłorocznym naborze do ARiMR wpłynęło ponad 10,5 tys. wniosków. Rozpatrzenia doczekało się zaledwie 190… Potwierdza to zresztą najgorsze przypuszczenia z początkowej fazy tego okresu programowania. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich ruszył jako ostatni i to z wielkimi oporami. Ruszył zresztą nie cały. Ciągle brakowało szczegółowych rozporządzeń Ministra Rolnictwa i stosownych procedur Agencji. Szkoda… To mało powiedziane.
I co się tu później dziwić, że w skierowanej właśnie do konsultacji społecznych koncepcji zagospodarowania przestrzennego kraju, wyraźnie widać utrwalający się podział na Polskę A, B, C i D. Z dokumentu tego wynika, że największy wpływ na rozwój kraju w 2030 r. mają mieć obszary metropolitalne skoncentrowane wokół takich miast jak: Warszawa, Katowice, Kraków, Łódź, Trójmiasto, Poznań, Wrocław, Bydgoszcz i Toruń, Szczecin, Lublin, Białystok oraz Rzeszów. Pozostałe miasta wojewódzkie oraz te większe mają tworzyć regionalne ośrodki rozwoju. Centrami obszarów wiejskich, pozametropolitalnych, ma się stać się z kolei 150 miast powiatowych. Mają one zapewniać jednolity standard dostępu do podstawowych usług publicznych w zakresie edukacji, zdrowia, transportu publicznego, wyposażenia w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, komunikacyjną, bezpieczeństwa itp.
Warto przestudiować ten dokument. Warto też zastanowić się, czy dość ponura wizja obszarów wiejskich nie jest zarysowana w nim – w kontekście sprawności chociażby ARiMR - nazbyt jednak optymistycznie.
Inaczej sprawa ma się z europejskimi funduszami na rozwój przedsiębiorczości na terenach wiejskich. Środkami tymi zarządza centralnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Kwota jest niebagatelna – 40 mld zł. Należy je wydać do końca 2013 roku. Dotychczas z tej puli Agencja rozdysponowała jedynie 327 mln zł. W ubiegłorocznym naborze do ARiMR wpłynęło ponad 10,5 tys. wniosków. Rozpatrzenia doczekało się zaledwie 190… Potwierdza to zresztą najgorsze przypuszczenia z początkowej fazy tego okresu programowania. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich ruszył jako ostatni i to z wielkimi oporami. Ruszył zresztą nie cały. Ciągle brakowało szczegółowych rozporządzeń Ministra Rolnictwa i stosownych procedur Agencji. Szkoda… To mało powiedziane.
I co się tu później dziwić, że w skierowanej właśnie do konsultacji społecznych koncepcji zagospodarowania przestrzennego kraju, wyraźnie widać utrwalający się podział na Polskę A, B, C i D. Z dokumentu tego wynika, że największy wpływ na rozwój kraju w 2030 r. mają mieć obszary metropolitalne skoncentrowane wokół takich miast jak: Warszawa, Katowice, Kraków, Łódź, Trójmiasto, Poznań, Wrocław, Bydgoszcz i Toruń, Szczecin, Lublin, Białystok oraz Rzeszów. Pozostałe miasta wojewódzkie oraz te większe mają tworzyć regionalne ośrodki rozwoju. Centrami obszarów wiejskich, pozametropolitalnych, ma się stać się z kolei 150 miast powiatowych. Mają one zapewniać jednolity standard dostępu do podstawowych usług publicznych w zakresie edukacji, zdrowia, transportu publicznego, wyposażenia w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, komunikacyjną, bezpieczeństwa itp.
Warto przestudiować ten dokument. Warto też zastanowić się, czy dość ponura wizja obszarów wiejskich nie jest zarysowana w nim – w kontekście sprawności chociażby ARiMR - nazbyt jednak optymistycznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz